FT News#1. Bo tak.

Prawdopodobnie już każdy FT-owiec o tym wie i zupełnie nie czuje potrzeby dowiedzenia się tego po raz kolejny, aczkolwiek faktem pozostaje, iż emisja Fairy Tail (pod jakże odkrywczą nazwą "Fairy Tail (2014)") została przywrócona i jesteśmy już po pierwszym odcinku. Jako osoba o wybitnych zdolnościach do zjeżdżania wszystkiego i wszystkich oraz do zajmowania się nie tym czym powinna poczułam nagłą potrzebę podzielenia się swoimi refleksjami.

·         Ci, którzy jeszcze mieli jakiekolwiek wątpliwości co do NaLu - shame on you

·         Trochę mało śmieszne, ale może się rozkręci

·         Poskąpili pieniążków na animację openingu i endingu

·         Czyżby krew...? CZYŻBY KREW?!

·         Niech ktoś zabierze Lucy te kitki, bo nie ręczę za siebie

·         Miło, że zrezygnowali z szablonu piłek do koszykówki z "Kuroko no Basuke" do animacji biustów bohaterek...

·         Trochę zmieniona kreska. Przypomina trochę tę z "Fairy Tail: Houou no Miko", ale nie jest źle.

Niemniej mam szczerą nadzieję, że jeszcze się rozkręci. Na chwilę obecną zawiedziona nie jestem zbytnio, aczkolwiek liczę na powrót humoru. Ideałem byłby klimat pierwszych arców, ale to chyba marzenie głowy ściętej, spalonej i rzuconej na wiatr.

Powracając do spraw ważnych.

Czy blog umarł?

Garść Płomieni Chwały i komplet bursztynowych kluczy do drzwi dla tych, którzy jeszcze czekają.

Rozdział w tym tygodniu.

...Nie to nie Prima Aprilis.

Pozdrawiam~!